Translate

wtorek, 12 lutego 2013

DIABOLUS INFERNI

                                                                  

 To już nie jest jakaś tam formuła jeden , to już jest sport ekstremalny . Oczywiste , te 'samochody' ważą mało bo aż 900 kg  , ale to co mają z tyłu to przewyższa wszystkie umysły , dosłownie za głową kierowcy znajduje się silnik o mocy ( a teraz usiądźcie na krzesłach bo możecie się przewrócić )
około 9000 koni mechanicznych ... w imię ojca i syna .No ale  Dragster nie posiada skrętnych kół  i gdyż ponieważ bo nie może skręcać , dlatego wyścigi Dragsterów odbywają się na ....
...prostych trasach o długości .... 402,5 metra ,
i w tym miejscu sprawy wymykają się z pod kontroli
ponieważ te wozy prędkość 160 km/h przekraczają w czasie poniżej sekundy , a ich prędkość maksymalna dochodzi czasami do 500 km/h, ale ale jak takie coś wyhamować na takim krótkim dystansie ? a i tu już inżynierowie pomyśleli że oto te wozy  hamować będą ... spadochrony , bo nic innego nie zdoła wyhamować tak ogromnej prędkości , na tak małym dystansie...



...oczywiście nie ma tak fajnie i pięknie jak wam się może wydawać , gdyż ponieważ że jest to sporty ekstremalny zdarzają się wypadki często zabójcze ,
dlatego ten 'sport' jest nazywany 'śmiertelnym sportem'. Są to pożeracze paliwa 'zjadają' 1 litr paliwa na sekundę.
Są rożne rodzaje dragsterów , najczęściej spotykanymi są samochody wyścigowe po porządnym tuningu , ale o tych co dziś mówimy są  smukłe maszyny o długości nawet 9 metrów , Silnik napędza tylko ogromne i grube tylne koła , zaś przednie 2 małe koła ,są po to...


... aby wóz miał na czym stać :P .
Najlepsze jest to że na samym starcie gubią połowę opony , ponieważ samo przyśpieszenie (przypominam silnik jest o mocy 9000 km)topi gumę co sprawia że wóz ma lepszą przyczepność .
Ciekawostką jest to że jeden start takiego Dragstera
wynosi bagatela , pół miliona dolarów ... -,-a po każdym 'wyścigu' wóz przechodzi gruntowne 'przemeblowanie' ponieważ wszystko jest w nim jednorazowe , nawet silnik .... porażka .



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz