Cadillac Sixteen
Monstrum które macie przed oczami to nic innego jak amerykańskiej produkcji samochód , co wiąże się z tym że pod maską kryje się ogromnej mocy silnik , spójrzcie w lewo, przedstawiono na nim silnik V16 ..... który umieszczony jest właśnie w Sixteen.. *.* wyobraźmy sobie dźwięk tego silnika ... normalnie jakby tworzył go Skrillex . No ale od początku , Sixteen nie był nigdy produkowany seryjnie , jest to tylko prototyp który prawdopodobnie nigdy nie wejdzie do produkcji . ten model został zaprezentowany w 2003 roku , swoim wyglądem nawiązuje do samochodów z lat ...

...'30 , co możemy poznać choćby po masce która składa się z dwóch części które otwierają się do środka , tak jak to było 70 lat temu , może nam trochę przypominać Maybacha , lecz Cadillac nigdy nie 'ściąga' wyglądu od innych marek . Auta tego producenta zawsze były szykowne , luksusowe i miały mocne silniki . Na przednich błotnikach Cadillaca umieszczono kratki wlotu powietrza , które w jakiś tam sposób 'wietrzą' ogromnej mocy silnik , a wkomponowane w tylne lampy wyloty rur są przez Cadillaca stosowane od dziesięcioleci .
Ciekawostką jest to że Papieże mieli zawsze ....

...słabość do 'krążowników" Cadillaca . Zegary Sixteen'a zostały wykonane z ... kryształu , no jednym słowem burżuazja , a felgi które mają 24 cale zadziwiają każdego przechodnia który może sobie łatwo skręcić kark .Silnik Cadillaca jest uznany przez wielu ludzi za dzieło sztuki , jest pokryty ( i tu do wyboru ) złotem albo białym złotem, takie bogactwo z połączeniem 16 cylindrów to po prostu marzenie . Silnik o pojemności 13,5 litra może prawdopodobnie rozpędzić się do prędkości 300 km/h , dlaczego tak mało jeżeli posiada silnik V16 ? a może dla tego że jego waga jest monstrualna bo waży aż 2270 kg .. ciężarówka.
Silnik V16 to nie nowość , pierwszy silnik tego typu został użyty już w 1930 roku ???? tak tak , dobrze czytacie .
No ale ten model jest już wspomnieniem i tylko możemy go pooglądać w Muzeum Cadillaca .. no cóż każdy ma prawo pomarzyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz