POSTRACH ULIC - ROLLS ROYCE WRAITH

 Wraith ! strach się bać ... Model Wraith to nic innego jak młodszy brat Ghost'a tylko w  wersji Coupe . Wiadomo cała ta szalona rodzinka Rolls Royce'ów  bardzo 'dobrze wygląda' a mam na myśli ich monstrualne wagi , to nawet najmniejszy z całej rodziny czyli Wraith waży prawie 2,5 tony ... przecież to jest czołg . Na zdjęciach wygląda niewinnie , sprawia wrażenie jakby był wielkości Opla Insigni  i tu się bardzo mylicie ten mały olbrzym ma ponad 5 metrów długości i ponad 3 metry szerokości ... boże świety aż trudno w to uwierzyć , ale to naga prawda . Ma jedną parę drzwi ale za to wielkości bram do piekieł oczywiście otwieranych pod wiatr , bo jakby mogło być inaczej ..

 ...W środku jest mnóstwo przestrzeni dla czterech osób , nawet pasażerowie z tyłu nie powinni narzekać na ciasnotę , ale najwięcej miejsca znajduję się na wielkich tronach z przodu . Dobra ale co w nim drzemie? żadko ale to bardzo żadko w Rollsach spotykany jest silnik z ośmioma cylindrami , gdyż prawie każdy model Rolls Royce'a jest wyposażony w monstrualny silnik V12 , tak też został potraktowany Wraith czyli silnik V12 o pojemności 6.6 litra z podwójnym turbo doładowaniem i mocą ( idźcie po jakieś sole trzeźwiące bo po tej wiadomości wątpię żebyście wstali ) 625 koni mechanicznych ... to większość sportowych aut to szmelc przy tym modelu ....

... To najmocniejszy i najszybszy silnik w historii Rollsa , samochód który wazy 2.5 tony do setki rozpędza się w 4,6 sekundy to jest aż niewiarygodne a prędkość maksymalna jak zwykle ograniczona do 250 km/h ... hmm ciekawe ile by pojechał po zdjęciu ogranicznika , pewnie z 300 km/h . Jako pocieszenie producent dodał opcje wyłączenia wszystkich  elektrycznych wspomagaczy z ESP i kontrolą trakcji na czele i to już jest coś , naciśnięcie pedału gazu równa się z  urwaniem szyi, zapadnięciem oczodołów oraz wyrwaniem wszystkich włosów gdyż zbyt wczesne i silne wciśnięcie gazu może zemścić się siła wszystkich 800 Nm ...

...Wraith jest nafaszerowany technologią ... Rolls chwali się oprogramowaniem które steruje pracą ośmiobiegowego automatu ZF ( co kolwiek to znaczy ) . Największym konkurentem tegoż monstrum jest Bentley Continental GT ale Who cares?
Spójrzcie choćby na wnętrze ...skóra, drewno , plastiki to wszystko najwyższej jakości no i ta wisienka na torcie czyli sufit wyścielony drogą mleczną to wszystko wygląda olśniewajaco ... Oczywiście jest drogi jak trzy kombajny ale dla bogatego to pestka .