
1958-Sukces Stirlinga Mossa
Projektanci zespołu Cooper wpadli na genialny pomysł i przenieśli jednostkę napędową do tyłu , umieszczając ją pomiędzy kokpitem a tylną osią . Stirling Moss wygrał pierwszy wyścig sezonu i został wicemistrzem świata , a rok później mistrzowski tytuł Jacka Brabhama był gwoździem do trumny dla lansowanej wcześniej przez włoskich producentów konstrukcji z silnikiem z przodu .
1962 - Pierwszy Monocoque
Precz z konstrukcją rurową opartą na ramie przestrzennej . Lotus 25 , jako pierwsze auto w historii F1 , został zbudowany na bazie konstrukcji kadłubowej (tzw. monocoque ) , z wykorzystaniem silnika jako elementu struktury nośnej .
1968- Kto smaruje ten jedzie
Dwie zmiany , dostrzegalne jednym okiem .Z przodu i tyłu samochodu zaczęły wyrastać skrzydła , a podczas Grand Prix Hiszpanii na Lotusie Grahama Hilla pojawiły się reklamy pierwszego sponsora w F1 : marki papierosów Gold Leaf . Kto smaruje ten jedzie - ta zasada działa do dziś . Nikt już nie pamięta o tradycyjnych wyścigowych barwach zgodnych z narodowością producenta , a samochody przypominają jeżdżące banery reklamowe .
1977 - Czajnik Zwycięstwa
Martwy przepis o możliwości stosowania silników z turbodoładowaniem został ożywiony przez Renault . Francuzi weszli do F1 z własnym zespołem , a RS01 napędzany był półtoralitrową jednostką z turbosprężarką . Żółty samochód prowadzony przez Jeana-Pierre'a Jabouille'a zyskał przydomek "czajnik" bo często wypuszczał z tyłu dymek . Konstrukcję szybko dopracowano i dwa lata po debiucie Francuz odniósł pierwsze zwycięstwo w nader stosownym miejscu .
1977 -Samochód Skrzydło
Weź samolot i odwróć go do góry nogami ! Zgodnie z taką filozofią konstruktorzy Lotusa zbudowali pierwszy 'wing car' . Model 78 miał boczne sekcje wyprofilowane na kształt odwróconego skrzydła samolotu . Ogromny docisk umożliwiał co prawda szybsze pokonywanie zakrętów , ale za to nie wytrzymywali kierowcy , którzy w tamtych czasach spędzali więcej czasu na imprezach niż w siłowni :D.
Po kilku wypadkach od sezonu 1983 spód samochodu F1 musi być całkowicie płaski .
1981 - Wejście Włókna
Zmierzch aluminiowej konstrukcji nadwozia . McLaren jako pierwszy wykorzystał lekkie i wytrzymałe włókno węglowe na tak dużą skalę . Trzy lata wcześniej Brabham stosował już tarcze i klocki hamulcowe z tego materiału.
1989 - Koniec ery turbo
Technologia przeżyła rozkwit w 1986 r., kiedy specjalne silniki 'kwalifikacyjne' rozwijały moc rzędu 1500 km z półtoralitrowej pojemności . Co z tego , że taka jednostka rozsypywała się po trzech okrążeniach -,- , a przy wlewaniu paliwa do baku mechanicy mieli na sobie rękawice i maski ochronne.
Jednocześnie Ferrari wprowadziło półautomatyczną skrzynię biegów , sterowaną łopatkami pod kierownicą .
1994 - Liczy się każda sekunda
Powrót zakazanego 10 lat wcześniej tankowania w czasie wyścigów . Spryciarze z Benettona , w którego barwach Michael Schumacher zdobył w tym roku swoje pierwsze mistrzostwo świata , usunęli filtr z węża maszyny tankującej . Tankowanie trwało ułamki sekund krócej , ale za to pod czas GP Niemiec Jos Verstappen przez chwile był w piekle . Brak filtra spowodował wyciek benzyny na rozgrzane elementy samochodu , na szczęście mimo wybuchu nikomu nic się nie stało .
1998 - Jak zmniejszyć bolid ?
Wolniej znaczy bezpieczniej . Przynajmniej w zakrętach . W myśl tej wspaniałej zasady wprowadzono rowkowane opony i mniejszy rozstaw kół , zwężając samochody z 200 do 180 cm . Po jedenastu latach powrócono jednak do gładkich rasowo wyścigowych opon , ale szerokość wyścigówek pozostała bez zmian do dziś .
2009 - Na dopalaczach
Powrót gładkich opon i debiut systemu KERS - niezbyt udany , bo korzystały z niego tylko cztery zespoły ( Ferrari, McLaren,Renault i BMW Sauber)
Do tego dwie ostatnie ekipy zrezygnowały z ' dopalacza' po kilku wyścigach , a najszybszymi samochodami były i tak Brawny i Red Bulle.
2010 - Procesja do mety
Zakaz tankowania w czasie wyścigu , w imię oszczędności . Wiadomo , transport maszyn tankujących kosztuje ... Widowisko stało się przez to łatwiejsze do zrozumienia , bo wszyscy startują z takim samym obciążeniem paliwem , ale za to zniknął czynnik strategiczny . Jedna zmiana opon i procesja do mety nie były tym co tygrysy lubiły najbardziej ...
2011 - Wielka Rewolucja
Nowe , szybko zużywające się opony Pirelli , powrót KERS po rocznej przerwie i ruchome tylne skrzydło , mające ułatwić wyprzedzanie . Na razie zmiany działają bo wyścigi mimo dominacji Sebastiana Vettela stały się o wiele ciekawsze ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz