BRAVISSIMO

                                                                 Bentley Mulsanne

Maybach przy tej limuzynie to jak Polonez przy Astonie Martinie ... dlaczego? no proszę was żaden samochód no może jeszcze Aston nie ma takiego szyku jak Bentley .. żaden . Te dziwaczne okrągłe światła niby takie abstrakcyjne a dodają takiej arystokracji, ale musimy przyznać że Mulsanne   jest wybitnie zrobiony tak jakby twórca tegoż samochody przy jego tworzeniu słuchał Bacha czy Mozarta :D. Samochód zadebiutował w 2010 roku czyli nie dawno no, ale patrząc na przerwę jaka była pomiędzy tym Mulsannem a jego poprzednikiem z 1982 roku jest ogromna jak ja motoryzacje.

Uwaga Mulsanne powstaje ...ręcznie , czyli każdy model jest inny :D to zadziwiające ale prawdziwe, a co dziwne czas złożenia jednej sztuki to  400 godzin,
Mierzy on 5,5 metra *.* ogromnie dużo jak sami widzicie prawie 2 metry szerokości aleeee samochód ten waży 2,5 tony -,-  .Pod maską znajduje się silnik V8 o pojemności 6,75 litra (pożeracz benzyny) i oczywiście 512 KM.
Podsumowując : Maybach ma się czego bać chodź już nie istnieje na rynku ,potężny potwór ze stajni Bentley'a może zaszkodzić nie jednej limuzynie .
Bravissimo .